PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31763}

Star Trek X: Nemesis

Star Trek: Nemesis
6,7 9 777
ocen
6,7 10 1 9777
6,0 3
oceny krytyków
Star Trek X: Nemesis
powrót do forum filmu Star Trek X: Nemesis

Co też Pan za bzdury tam powypisywał? Przecież każdy trekkie wie, że kolejne produkcje, zaczynające się od "Star Trek", kierowane są *przede wszystkim* do wiernych fanów tej serii! Jak się czegoś nienawidzi, albo jest się laikiem w danej sprawie, to się na dany temat nie wypowiada.
1. Już na wstępie widać Pański stosunek do Gwiezdnej Wędrówki. Skoro oglądał Pan tylko DS9, to warto by było zapoznać się także z The Original Series, The Next Generation, wszystkimi sezonami Deep Space 9, Voyagerem, (ewentualnie) Enterprise oraz wszystkimi poprzednimi produkcjami filmowymi!
2. "Przeciętna produkcja SF" przeciętna to jest ta recenzja, a świat w Star Trek jest najbardziej rozbudowanym uniwersum w całej ludzkiej twórczości.
3. Oklepany scenariusz? Proszę podać mi inną produkcję, w której poruszono by podobny problem.
4. Słabe wykonanie? Porównanie Star Treka do Gwiezdnych Wojen albo (sic!) Władcy Pierścieni? Nie wiem, gdzie tu fachowość, ale to kilka zupełnie innych tematów oraz płaszczyzn postrzegania! Poza tym - dla nie-trekkie efekty specjalne będą niespecjalne. Mnie się bardzo podobały; nie były ostentacyjne, nie były też tandetne. Były "w sam raz".
5. Różnorodność lokacji? W takim razie zapraszam do serialów, tam to była różnorodność lokacji (szczególnie w odcinkach z holodeckiem).
6. Słaba gra aktorska? Nikomu nie utkną w pamięci? Do śmierci zapamiętam Komandora Datę, który mógłby być autorytetem moralnym dla ówczesnej młodzieży. Z resztą - jak się nie oglądało Trekowych seriali, to żadna różnica między Rikerem, LaForgem, Crusher, Troi czy Worfem.
7. Ta "wada", to wg. mnie zaleta. Filmowe Treki były dla trekkies, taka jest nieformalna zasada. Bo dla kogoś, kto nigdy nie miał kontaktu z Gwiezdną Wędrówką, to żadna różnica między torpedą fotonową, torpedą kwantową oraz między fazerem a desruptorem. Poza tym - samo wytłumaczenie historii Daty zajęło by dobre 8 godzin.
8. Nemesis to film genialny. Oczywiście, jeżeli ktoś znał dotychczasowe przygody załogi Enterprise-D i Enterprise-E.
A zwykli ludzie? Oni mogą sobie iść na jakieś hollyudzkie hiperprodukcje.

A teraz coś ode mnie: z jednej strony szkoda, że uśmiercili Komandora Datę (chociaż zostawili furtkę w postaci B-4), ale z drugiej... popieram decyzję Brenta Spinera o rezygnacji, ze względu na wiek. Data miał być nieśmiertelny, jednak aktor go odgrywający... cóz, od 1987 do 2002 minęło 15 lat, a to wyraźnie odbiło się w twarzy Daty. Odszedł w taki sposób, o jakim Klingoni marzą.

GRAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!
Szykuj się kostucho, nadchodzi wojownik!

ocenił(a) film na 7
iron_marcin

Cóż... Widać, że faciu nie rozumie Star Treka, stąd min. krytyka efektów specjalnych. Z drugiej strony ja jestem fanem Star Treka i też wystawiłem bardzo niskie noty temu filmowi. W kilku miejscach zgadzam się z recenzentem. Ten film jest słaby, nawet jak na standardy Star Trek (nie zaliczam do nich tego gniota Enterprise, żeby było jasne). Film jest miałki i zbyt widowiskowy, bardzo się różni od pozostałych kinówek. Dla mnie ideałem pozostanie First Contact.
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 7
iron_marcin

..jak dla mnie, ten film również nie był super rewelacyjny, ale jako że dażę tę serię sentymentem, miło mi się oglądało :)... ..
.szkoda jednak, że nie wykorzystano potencjału - Piccard kontra jego klon... .no nic, czekam na kolejną część^^... .

ocenił(a) film na 7
iron_marcin

Jednak jest faktem, że poza ładunkiem emocjonalnym jaki wyzwala film u fanów, nie jest to ta przygoda. brak mi powiewu nowego.
Trek robi się mroczniejszy, osobiście mi się podoba taki kurs, ale powtarzalne wynajdywanie nowych wrogów, Remanie, Son'a choć rozbudowuje uniwersum jest trochę nurzące. W DS9 był wątek jastrzębi na Ziemi, Czerwonej Eskadry, w czasie zagrożenia ze strony Dominium. Jakis watek osobisty może.
Chciałbym zobaczyć nową fabułę o klimatycznej treści, gęstej jak neo-noir, czyli blisko STN, ale pełniejszej. może dłuższej
I wierzę w XI film.

użytkownik usunięty
iron_marcin

Panie Kamiński,
Jestem Trekkerem [nie Trekkie ;)], film skierowany jest do mnie. Nie będę się zabierał do recenzji filmu z serii którą uwielbiam, bo niezależnie czy film mi się podobał czy nie (po pierwszym obejrzeniu zachwycony nie byłem, ale i nie rozczarowany), moje przemyślenia nie byłyby obiektywne.

Radzę także Panu nie pisać o filmach, które traktuje Pan z góry. Niech Pan chociaz nie zaznacza w pierwszym zdaniu swojego negatywnego nastawienia utrzymując pozory obiektywności.

Pozdrawiam.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones